Coraz mniej jest tych, którzy pamiętają tamte dni, którzy z bronią w ręku tworzyli historię. I choć minął szmat czasu, to maj 1945 roku wciąż jest żywy w ich pamięci. Jednak w tym roku ze względu pandemię rocznicowe obchody będą dużo skromniejsze.
Po wybuchu II wojny światowej Skalmierzyce Nowe zostały wcielone bezpośrednio do Niemiec. Wielu powstańców wielkopolskich 1918/19 wywieziono do obozów koncentracyjnych, z których większość nie wróciła. Szkołę zamieniono na obóz przejściowy. W 1940 r. mieszkaniec Skalmierzyc Nowych, Franciszek Majnert, założył tajną placówkę Organizacji Jedności Narodowej, która wcielono do Armii Krajowej. Trzy lata później Niemcy zdekonspirowali organizację, a jej założyciel wraz z dwoma innymi mieszkańcami Skalmierzyc zostali zamordowani. W tym samym roku na ulicy Kaliskiej miała miejsce tragiczna katastrofa samolotu Halifax JD 154, który miał wziąć udział w akcji zrzutowej w Ołoboku. Zginęła wówczas siedmioosobowa załoga oraz trzej mieszkańcy domu przy ulicy Kaliskiej.
Skalmierzyce zostały wyzwolone w styczniu 1945r. Po wojnie nastąpił dalszy rozwój miejscowości. W południowo-zachodniej części Skalmierzyc Nowych powstało osiedle domków jednorodzinnych. Rozbudowano zakład naprawy wagonów, który w latach 50 zmieniono w Kolejowe Zakłady Nawierzchniowe.