Turniej został zrealizowany jako zadanie publiczne, a Jerzy Łukasz Walczak- nowy Burmistrz naszej gminy objął go Swoim Patronatem. Organizatorem zawodów był Parafialny Klub Sportowy „Legion Św. Katarzyny Skalmierzyce”.


Zawody zostały rozegrane na nowej hali sportowej Szkoły Podstawowej im. Powstańców Wielkopolskich przy ul. Okólnej w Nowych Skalmierzycach. W turnieju wzięło udział 8 drużyn:

Volley Raszkówzwycięzca zeszłorocznej 1 edycji turnieju
Drewpal Janków
Belfry Kalisz
Drink Team Kalisz
Piękni i Bestia Ociąż oraz
3 Legiony z Legionu Św. Katarzyny Skalmierzyce.

Drużyny zostały podzielone na 2 grupy, w których rozegrano mecze systemem „każdy z każdym”. Po zaciętej rywalizacji w grupach, szczególnie w grupie A, gdzie spotkały się zespoły Volley Raszków, Belfry Kalisz, Drink Team Kalisz oraz 1. Legion Św. Katarzyny, wyłonione zostały pary półfinałowe: Drewpal Janków – 1. Legion Św. Katarzyny oraz Belfry Kalisz – 2.

Legion Św. Katarzyny. W finale spotkały się Drewpal Janków z Belframi Kalisz, a o 3. miejsce zagrały w bratobójczej walce Legiony Św. Katarzyny Skalmierzyce 1. i 2.

Wyniki końcowe II Turnieju o Puchar Burmistrza Gm. i M. Nowe Skalmierzyce przedstawiają się następująco:

I miejsce Belfry Kalisz
II miejsce Drewpal Janków
III miejsce 1. Legion Św. Katarzyny Skalmierzyce
IV miejsce 2. Legion Św. Katarzyny Skalmierzyce

Wręczone zostały również wyróżnienia indywidualne:

Najlepsza Zawodniczka” została Nikola Gruszczyńska z drużyny Belfry Kalisz

Najlepszy Zawodnik” dla Nikolasa Przybylskiego z drużyny Drewpal Janków.

Nagrody w postaci pucharów, statuetek i dyplomów wręczył osobiście Patron Turnieju, Jerzy Łukasz Walczak – Burmistrz Gm. i M. Nowe Skalmierzyce. Burmistrz podsumował turniej podkreślając szczególnie wysoki poziom sportowy zawodów oraz zaprosił wszystkich na przyszłoroczną 3 edycję, co może z jednej strony oznaczać pewne zadowolenie z imprezy, a z drugiej to tylko dobrze wróżyć na przyszłość całej jego idei. Zawody zgromadziły również wielu kibiców na co pozwalają warunki nowej hali sportowej.

Z siatkarskim pozdrowieniem
Stanisław Zbyszek Gzieł