W niedzielę około godziny 1:30 mężczyzna pochodzenia Ukraińskiego mimo upojenia alkoholowego postanowił wsiąść za kierownicę osobowego Volkswagena. Jazda pod wpływem alkoholu zakończyła się w rowie. Na szczęście nikt postronny nie został poszkodowany.


Informacja o niebezpiecznym zdarzeniu z udziałem samochodu osobowego w Ociążu przy ulicy Ostrowskiej wpłynęła do służb ratunkowych w niedzielę 22 listopada około godziny 1:30.

Służby ratunkowe, które zostały zadysponowane na miejsce zdarzenia, zastały samochód osobowy marki Volkswagen w przydrożnym rowie. Mężczyzna miał próbować odjechać z miejsca zdarzenia, ale nie pozwolili mu na to przypadkowi świadkowie, którzy uniemożliwili mu dalszą jazdę. Ponieważ wyraźnie czuć było od kierowcy woń alkoholu, został on poddany badaniu alkomatem przez przybyły na miejsce patrol policji. Okazało się, że kierowca był pijany.

Teraz mężczyzna odpowie przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwości.

Na szczęście na skutek zdarzenia nikomu nic się nie stało.