Dziś, 25 listopada po godzinie 5:00 nad naszą gminą można było usłyszeć dziwny dźwięk. Co to było? Oto kilka teorii.


Około godziny 5:10 nad naszą gminą można było usłyszeć dziwny dźwięk. Dostaliśmy na skrzynkę redakcyjną z pytaniami od czytelników co to mogło być.

Według niektórych osób, dziwne i niespotykane dotąd zjawisko pojawia się na całym świecie i nazywane jest “trąbami apokalipsy”. Informacje na ten temat cieszą się ogromną popularnością w mediach społecznościowych. Regularnie pojawiają się również kolejne nagrania, z różnych części świata mające dowodzić, że dźwięki słyszalne są w różnych krajach. Jak do tej pory najwięcej nagrań pochodzi z Europy, USA oraz krajów Ameryki Południowej.

Internauci jednak zdają się nie dawać wiary tym wyjaśnieniom. Świadczyć o tym może prawdziwa fala amatorskich analiz tajemniczego zjawiska. Wiele osób wprost odnosi niepokojące dźwięki do treści Apokalipsy wg. św. Jana. Tam właśnie znajduje się opis, z którego wynika, że koniec świata zapowiadać będzie dźwięk siedmiu trąb, który zwiastować będzie siedem plag poprzedzających Apokalipsę i Sąd Ostateczny. Dlatego właśnie w internecie zjawisko opisuje się właśnie jako „Trąby Apokalipsy”.

Chodzi o fragment Apokalipsy wg. św. Jana (Ap, 8, 1-13 ), który przytaczamy poniżej za Biblią Tysiąclecia:

A gdy otworzył pieczęć siódmą,zapanowała w niebie cisza jakby na pół godziny. I ujrzałem siedmiu aniołów, którzy stoją przed Bogiem, a dano im siedem trąb. I przyszedł inny anioł, i stanął przy ołtarzu, mając złote naczynie na żar, i dano mu wiele kadzideł, aby dał je w ofierze jako modlitwy wszystkich świętych, na złoty ołtarz, który jest przed tronem. I wzniósł się dym kadzideł, jako modlitwy świętych, z ręki anioła przed Bogiem. Anioł zaś wziął naczynie na żar, napełnił je ogniem z ołtarza i zrzucił na ziemię, a nastąpiły gromy, głosy, błyskawice, trzęsienie ziemi.

A siedmiu aniołów, mających siedem trąb, przygotowało się, aby zatrąbić. I pierwszy zatrąbił. A powstał grad i ogień – pomieszane z krwią, i spadły na ziemię. A spłonęła trzecia część ziemi i spłonęła trzecia część drzew, i spłonęła wszystka trawa zielona.

I drugi anioł zatrąbił: i jakby wielka góra płonąca ogniem została w morze rzucona, a trzecia część morza stała się krwią i wyginęła w morzu trzecia część stworzeń – te, które mają dusze – i trzecia część okrętów uległa zniszczeniu. I trzeci anioł zatrąbił: i spadła z nieba wielka gwiazda, płonąca jak pochodnia, a spadła na trzecią część rzek i na źródła wód. A imię gwiazdy zowie się Piołun. I trzecia część wód stała się piołunem, i wielu ludzi pomarło od wód, bo stały się gorzkie.

I czwarty anioł zatrąbił: i została rażona trzecia część słońca i trzecia część księżyca i trzecia część gwiazd, tak iż zaćmiła się trzecia ich część i dzień nie jaśniał w trzeciej swej części, i noc – podobnie. I ujrzałem, a usłyszałem jednego orła lecącego przez środek nieba, mówiącego donośnym głosem: «Biada, biada, biada mieszkańcom ziemi wskutek pozostałych głosów trąb trzech aniołów, którzy mają [jeszcze] trąbić!.

Druga teoria mówi o przelocie odrzutowców nad naszą gminą. Z nieoficjalnych (jeszcze) informacji prawdopodobnie para dyżurna myśliwców F-16 przeleciała dziś z prędkością naddźwiękową (1225 km/h), stąd “dziwny” dźwięk.

 

Jak podaje portal newslubuski.pl:

Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku została wysłana do samolotu pasażerskiego, z którym nie można było nawiązać łączności radiowej. Myśliwce przechwyciły statek powietrzny na obszarze województwa lubuskiego. Chwilę później w niemieckiej bazie Taktycznych Sił Powietrznych 71 “Richthofen” znajdującej się w miejscowości Wittmund ogłoszono QRA – Quick Reaction Alert (Alert Szybkiej Reakcji).

W powietrze poderwany został myśliwiec Eurofighter Typhoon, który przechwycił samolot już na terenie Niemiec. Pilot myśliwca nawiązał łączność radiową z maszyną cywilną – tym samym sytuacja została opanowana. Samolot bojowy z powodu złych warunków atmosferycznych wylądował na lotnisku w Kolonii. – Oryginalny post

Być może właśnie te odrzutowce przelatywały nad terenem naszej gminy.